Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturion37 z miasteczka Piotrków Trybunalski. Mam przejechane 388.80 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturion37.bikestats.pl

Archiwum bloga

Spacerowo do Biblioteki Głównej i z powrotem.

Czwartek, 27 marca 2014 · dodano: 27.03.2014 | Komentarze 0

Witam!

Kilka zdjęć z przejażdżki po Piotrkowie, na trasie: mój blok - Biblioteka Główna - mój blok. Na więcej nie było czasu.


To blok stojący koło Biblioteki - podoba mi się kształt balkonów. Nie wiem czy skośne balkony są praktyczne ale wyglądają bosko. Natomiast to z tyłu, te wieżyczki to Biblioteka Główna - dawna Synagoga. 



A to opuszczony Szpital Miejski, jakieś 200 metrów dalej, za Biblioteką. W mieście gdzie brakuje mieszkań komunalnych te budynki stoją i straszą od jakiś 20 lat. Ale nie o budynki mi chodziło gdy tu wszedłem ...



... ale o tą figurę. To figura Matki Boskiej. Pamiętam ją z czasów gdy ten trawnik to był przyszpitalny ogródek, a ja odwiedzałem z Tatą jako 5 letni maluch chorą na serce Mamę. Mimo że szpital opuszczony, pod Figurą są znicze i kwiaty. Zawsze. 



Jestem niewierzący więc nie o zachwyt świętą Figurą tu chodzi. Lecz o pewne skojarzenie.
Pamiętacie film ,,I.A. sztuczna inteligencja,, ? Tam chłopiec robot poszukiwał do końca Błękitnej Wróżki, bo wierzył, że ona go uczłowieczy. Dlatego patrząc na tę rzeźbę zza płotu, idąc lub jadąc ulica zawsze mi wraca to skojarzenie. 
Przepraszam jeśli uraziłem czyjeś uczucia religijne. 


Jadąc ulicą Zamkową widzimy ... zamek. A dokładnie wieżę mieszkalną. Służyła w czasie obrad Trybunału Koronnego
i Sejmu w Piotrkowie za miejscówke dla Króla. 



Na tak zwanym ,,podzamczu,,  - dziś skwer z przepływającą rzeką Strawą - stoi taki oto głaz z tablicą pamiątkową.
A propos - że Piotrków i okolice to nie same pamiątkowe głazy, obiecuję sobie i Wam foto wycieczkę, by odszukać wszystkie współczesne rzeźby stojące w mieście. A jest ich sporo!



Tablica solidnie przymurowana, bo jej złomiarze jeszcze nie wynieśli choć to nieciekawa okolica i zero monitoringu. 



A to zdjęcie jak i kolejne to Plac Czarnieckiego, tzw. boczny rynek. Piotrków założono na tzw. Planie niemieckim, co skutkowało i jest widoczne do dzisiaj - posiadaniem prostokątnego Rynku, z Ratuszem na środku. Boczny Rynek, jak Plac Solny we Wrocławiu, komunikuje się z Rynkiem jednym narożnikiem i leży na przedłużeniu przekątnej Rynku. Wszystkie ulice odchodzą z rogów Rynku
i krzyżują się ze sobą pod kątem 90*. 



Na drugim dalszym planie Rynek, bliżej - Plac Czarnieckiego. 



Nowa tablica ze szlakami - w zielonej kamienicy ze zdjęcia powyżej mieści się PTTK. Kiedyś szlaki były namalowane bezpośrednio
na elewacji, jednak kamienice niedawno remontowano no i ktoś pomyślał. 



Na ulicy Farnej - idącej z PL. Czarnieckiego do Kościoła Fara, po wymianie nawierzchni miasto zafundowało logotypy cechów rzemiosł. Oryginalne ale czemu ma to służyć to nie wiem. 



Chyba jest ich 12, ale głowy nie daję. No może woreczek żółciowy ostatecznie.  Z Farnej jadę Grodzką do Rynku. 

Mój aparat mnie zadziwia - zdjęcia (2 sztuki ) z Rynku nie zapisały się, natomiast zdjęcia uliczek Starego Miasta owszem tak. 



Ulica Konarskiego, a na niej zakład foto obrośnięty dzikim winem, w głębi Kościół Jezuitów. Z góry przepraszam
ale mam awersję do fotografowania kościołów i obiektów religijnych, nie wpadam w zachwyt na temat takich budowli. 



A to ulica Łazienna - Mokra. Tu nakręcono około 50 % plenerów do ,,Ewa chce spać,, i wielu filmów wojennych. Także do ,,Jakuba kłamcy,,. Resztę nakręcono w Rynku, na Pl. Czarnieckiego i kilka w Parku.



Jeszcze rzut oka na mury miejskie od strony dawnego miasta. Poniżej trasa Kielce - Wrocław, dwupasmówka zbudowana
na Dożynki Centralne w 1979 roku. To wzdłuż niej biegnie najlepsza ścieżka rowerowa w Piotrkowie. Schodzę na dół i jadę na Wrocław, w kierunku domu. 



To co na nasypie to tory powstałe wraz z  budową kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Przecinają obecny Piotrków na pół. Podobnie jest
w Radomsku. Tunel na zdjęciu to dawny przejazd na druga stronę miasta, niedawno jedyny z 2 pod torami. Teraz jest tu spokojna ulica Narutowicza i ciąg dalszy ścieżki. Cały ruch poszedł bokiem, nowymi otworami w nasypie. Wywiercone i wykopane bez zatrzymywania ruchu pociągów. Rozładowały trochę miasto. 



Teraz przelot przez miasto szczególnie dla przyjezdnych to łatwizna. Kiedyś - koszmar i obgryzione paznokcie. 



A tu pierwsze oznaki wiosny - kwitnie mirabelka. Ale nie zakładam się! Woreczek żółciowy mam tylko jeden!



A tu rodzynek czasów minionych. Blok zbudowany w ,,czynie społecznym,,. 



Jeszcze rzut oka na małe ale najlepiej nazwane rondo w Piotrkowie. Według mojej subiektywnej opinii. To nosi imię Agnieszki Osieckiej. A na środku rzeźba miejscowego artysty. Ale rzeźby to oddzielny temat będzie, bo i sporo ich, i ciekawe. 

P.S. Coś znalazłem! Może niektórym osobom przypomni się młodość tak ja mnie? 

www.youtube.com/watch?v=KGJs4YmqjQY

Na tym kończę ten mini foto spacer. Wiem, że udało mi się pokazać może 2 % miasta. Ale to dopiero początki, nie wiem czy taka forma zwiedzania komuś się spodoba. Do zobaczenia na trasie!


Kategoria Wycieczki, Zdjęcia



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!